RRSO to nie wszystko. Co jeszcze sprawdzić przed wzięciem pożyczki?

Zaciągnięcie pożyczki może być dobrym rozwiązaniem, gdy potrzebujemy pilnie pieniędzy, ale tylko wtedy, gdy to naprawdę przemyślana decyzja. Należy pamiętać, żeby przed podpisaniem umowy sprawdzić RRSO. Nie można jednak na tym poprzestać.

Najlepsze rozwiązanie to oczywiście możliwość skorzystania z własnych oszczędności, gdy mamy do sfinansowania pilny wydatek. Niestety, nie każdy ma tak komfortową sytuację. Wielu Polaków w ogóle nie odkłada pieniędzy na tzw. czarną godzinę. Za to chętnie wydajemy je, realizując marzenia i kupując różne produkty. Najczęściej chcemy mieć je tu i teraz. To sprawia, że ¾ Polaków zaciąga często pożyczki, a 35% – bardzo często. 43% naszych rodaków kupuje sprzęt RTV/AGD dzięki pożyczonym pieniądzom, 31% przeznacza tak zdobyte środki na remont, 28% kupuje samochód. Jak widać, pożyczka jest nam najczęściej potrzebna na zdobycie dóbr konsumpcyjnych.

– Pożyczka może być realnym wsparciem zarówno przy przejściowych kłopotach finansowych, jak i przy zakupie wymarzonego produktu. W takim podejściu nie ma nic złego pod warunkiem, że zadłużamy się w sposób odpowiedzialny. To oznacza, że mamy pewność, iż zdołamy oddać pożyczone pieniądze w terminie, ale również, że dokładnie przeanalizowaliśmy ofertę pożyczki i korzystamy z usług wiarygodnej firmy pożyczkowej – zwraca uwagę ekspert https://www.aasapolska.pl.

Jednym z najczęściej analizowanych parametrów pożyczek pozabankowych jest RRSO. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ten wskaźnik powinien być zaledwie punktem wyjścia przy analizie ofert.

Czym jest RRSO?

O RRSO mówi się wszędzie i często. Można nawet odnieść wrażenie, że zapanowała jakaś moda na analizowanie tego wskaźnika. To oczywiście dobrze. Problem polega jednak na tym, że wiele osób na tym poprzestaje i zaciąga pożyczkę. Tymczasem niskie RRSO nie oznacza, że pożyczka jest naprawdę korzystna. Zacznijmy jednak od początku.

RRSO to skrót od terminu Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania. Innymi słowy, to koszt pożyczki, jakie trzeba będzie ponieść za pożyczenie określonej kwoty od pożyczkodawcy. Definicję RRSO można znaleźć na przykład w Ustawie o Kredycie konsumenckim, gdzie czytamy, że to „całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym”. Jeszcze inne określenie możemy znaleźć w komunikacie ogłoszonym przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Według tej instytucji RRSO to „wyliczenie służące klientowi do porównania kosztów kredytów oferowanych przez różne instytucje finansowe. Uwzględnia się w nim nie tylko oprocentowanie pożyczanych pieniędzy, lecz także część pozostałych kosztów kredytu (w tym prowizje)”.

Czy niższe RRSO to tańsza pożyczka?

Należy pamiętać, że RRSO pokazuje wartość pieniądza w czasie. Wartość procentowa określana jest w skali roku. Jeśli zatem RRSO mamy na przykład na poziomie 30% i pożyczamy pieniądze na 12 miesięcy, dostajemy jasny komunikat, że koszt zobowiązania to będzie właśnie 30% pożyczonego kapitału. Co jednak, gdy mamy do czynienia z pożyczką na 24 miesiące? Wspomniane 30% będzie wtedy pokazywało nadal koszty za 12 miesięcy, a nie koszty za cały okres spłaty. Należy zdawać sobie z tego sprawę.

Trzeba jeszcze zwrócić uwagę, że niższe RRSO nie zawsze oznacza tańszą ofertę. Niekiedy pożyczkobiorcy porównują ten parametr bez zwrócenia uwagi, jakie okresy spłaty dotyczą poszczególnych ofert. RRSO 30% przy zobowiązaniu na przykład na 3 miesiące nie jest tym samym 30% przy pożyczce na 6 czy 15 miesięcy. Jest jeszcze jedna pułapka. Zwykle im dłuższy okres spłaty, tym niższe RRSO. Nie oznacza to jednak, że koszt pożyczki też jest niższy. RRSO jest ważnym parametrem, ale nie może być ostatecznym argumentem na rzecz wyboru tej, a nie innej oferty pożyczki. Na co zatem warto jeszcze zwracać uwagę przed podpisaniem umowy pożyczki?

Co jeszcze sprawdzić przed zaciągnięciem pożyczki?

Przede wszystkim należy się upewnić, czy w danej ofercie pożyczki nie ma jakichś dodatkowych opłat, które nie są wliczane do RRSO. Najczęściej to różnego rodzaju opłaty notarialne przy pożyczkach z zabezpieczeniem. To jednak nie wszystko. Należy koniecznie sprawdzić również wszelkie opłaty związane z monitami, ponagleniami do uregulowania spłaty, a także z kosztami przedłużenia spłaty. Różnie bywa bowiem w życiu i czasami mogą pojawić się problemy finansowe, które utrudnią spłatę zobowiązania. Warto zauważyć, że odpłatne przesuwanie terminu spłaty najczęściej pojawia się przy chwilówkach. Nie ma takiej potrzeby przy pożyczkach na raty, ponieważ takie zobowiązanie łatwiej spłacić.

Przed zaciągnięciem pożyczki należy jeszcze się dowiedzieć jak najwięcej o pożyczkodawcy. Należy pożyczać pieniądze tylko od legalnie działających firm pożyczkowych i od wiarygodnych podmiotów. Dzięki temu unikniemy kłopotów i wysokich kosztów. Te przeważnie pojawiają się przy ofertach, które rezygnują z weryfikacji pożyczkobiorcy. To nie jest wcale korzystne, bo pożyczkodawca rezygnuje z weryfikacji, ale ryzyko rekompensuje sobie drogo pożyczonymi pieniędzmi. Lepiej stawiać na wiarygodne oferty. Zastanów się nad tanią pożyczką na raty.

Pożyczka bywa często ważnym wsparciem w sytuacji, gdy potrzebujemy szybko gotówki. Aby jednak tak było, trzeba pożyczać pieniądze z głową. Tylko wtedy pożyczanie pieniędzy nie zmieni się w kłopoty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *